...By ŚWIĘTA choć troszkę pachniały Wam wiosną,
...abyście ( tu zwracam się do kobitek) wypoczęły , a nie tylko w kuchni pichciły :)
...byście w łóżkach mogli leniuchować całymi rodzinkami
...by nie trzeba było od wtorku...no może od czwartku ( bo resztki trza dojadać )
diety radykalnej stosować :D
WSZYSTKIEGO CO NAJPIĘKNIEJSZE I NAJCIEPLEJSZE
życzy
DekorOlka z SUPER GIZDEM
...i całą swoja rodzinką!
Teraz trochę o świętach :) popieczone już mam, trochę nawet podjedzone.
Z
Basią zastanawiałyśmy się co piec, ja upieklam proponowany
sernik z
musem malinowym
...i wiecie coooo, wyszedł rewelacja - polecam.
Mam z paroma kumpelami taki zwyczaj, że od paru lat przynosimy sobie swoje kuchenne wypocinki :) dostałam dziś szynkę swojską, ciasta bezglutenowe,
swojski zakwas na żurek śląski i porcje fajnych ciasteczek...
ja w zamian dałam i dam jutro - co nie zdążyłam - mojego sernika,
ciasto z makiem i marcepanem, konfiturą i posypane migdałami ( mojego pomysłu )
oraz małe gadżety DekorOlkowe.
Podoba mi się ten zwyczaj, zawsze czekam na te ślicznie obstrojone pakunki.
Jak to u Was wygląda, macie jakieś swoje niepisane zwyczaje?
Przed świętami miałam małe urwanie głowy - co mi się nawet podobało
bo trochę skrzynek na maszkety porobiłam,
zapomniane przepiśniki tez znalazły fanów i wianuszki imienne na drzwi
trochę SUPER Gizda poszyłam.
Dziś jadąc z Krzysiem i mężem na święcenie pokarmów
zrobiłam parę minut przed tym niespodziankę pewnej odlotowej "frelce".
Wstałam o 7 rano i uszyłam jej wyproszony wczoraj
komplecik dla córusi "peitka z miętą",
który wcześniej uszyłam dla mojej modelki Alutki .
Nie macie pojęcia jak się ucieszyła, skakała ze szczęścia wysoko... a ja jeszcze wyżej:)
Mam nadzieję,że będzie Kruszynce w nim wygodnie :)
Między innymi przed świętami uszyłam też komplety
dla pewnej małej przedszkolanki:)
o duuużych oczkach, póki co zamieszczam foto ciuszków,
ale może i niebawem znajdą się na DekorOlce fotki jej samej.
..A Krzyś znalazł już dziś 2 prezenty od zajączka :) ojojoj... co to będzie jutro.
WESOŁYCH ŚWIĄT :)