niedziela, 28 grudnia 2014

ZIMOWE SANIE

...i doczekaliśmy się ŚNIEGUUUUUUUUU !!! 
a na śnieg najlepsze sanki. 
Ja, w końcu po rocznym oczekiwaniu doczekałam się reakcji Krzysia na sanki....i śnieg też zresztą :) Oczywiście -  reakcja prawidłowa -  pierwsze co śnieg polizać, a potem orełek na twarz :D 
wyprawa na sanki całej naszej załodze sprawiła  dużo frajdy
... a i mam nadzieję, że sanie, które zrobiłam tez sprawiły frajdę tym, 
co dostali w nich świąteczne maszkety :) 
WESOŁEGO PO ŚWIĘTACH PEŁNYCH ŚMIECHU, PRZYTULANIA I OBŻARSTWA
 ( bynajmniej dla mnie )





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz